Archives 2022

Sprzątanie czwartkowe

Pamiętacie z lekcji historii obiady czwartkowe organizowane przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, które miały być miejscem wymiany wiedzy i nowych idei, głównie literackich? Zapytacie co to wydarzenie historyczne ma do declutteringu? Otóż chcę się z Wami podzielić ideą sprzątania czwartkowego. 

Jak pojawił się pomysł „sprzątania czwartkowego”?

W polskim społeczeństwie jest wiele silnych tradycji. Święta Bożego Narodzenia, majówka, wakacyjne grillowanie. Polską tradycją są też sobotnie porządki, które wielu z nas pamięta z dzieciństwa i równie wielu nienawidzi. A że niestety jest tak, że czasami wzorce z domu rodzinnego przenosimy pod swój własny dach wiele osób nadal zaczyna sobotę od sprzątania i zakupów. Choć z przyjemnością obserwuje fakt, że w wielu domach się to zmieniło na rzecz albo sprzątania pod koniec każdego dnia, albo sprzątania pod koniec tygodnia pracy. 

Wiele osób pracujących na etacie, „od-do” chcę się cieszyć weekendem. Nie można im zarzucić, że nie mają celu w życiu, bo jest nim weekend, z którego chcą się cieszyć i z którego chcą korzystać. Dla wszystkich tych, którzy weekend chcą przeznaczyć na aktywności inne niż sprzątanie doskonałym rozwiązaniem jest sprzątanie… w czwartek! 

Pomysł sprzątania w czwartek zamiast w sobotę to pomysł jednej z moich koleżanek z pracy, która w trakcie naszej rozmowy przy porannej kawie na nie tylko moje bolączki, że idzie fajny, słoneczny weekend, ale trzeba będzie posprzątać szybko odpowiedziała: “No co wy dziewczyny, ja sprzątam w czwartek i wtedy piątek i cały weekend mam dla rodziny!” To ma sens pomyślałam. Trochę kłóci się z zasadą: “co masz zrobić dziś zrób pojutrze, będziesz mieć dwa dni wolnego”, ale może się udać. Tego samego dnia wdrożyłam zasadę koleżanki, a potem następnego tygodnia i kolejnego, i kolejnego i tak już została w naszym domu. W czwartek działasz niejako „z rozpędu”, trwa tydzień pracy, a w piątek chcesz już zacząć cieszyć się weekendem. 

Jak skutecznie zorganizować sprzątanie czwartkowe? 

Ja sprzątam kategoriami, a sprzątanie kończę zawsze w łazience. 

  1. Jeśli pogoda i aura za oknem na to pozwala, otwórz okna, aby przewietrzyć pomieszczenia. 
  2. Zrób szybki przegląd pomieszczenia: czy rzeczy znajdują się na miejscach, czy w pokoju nie ma czegoś, co powinno być gdzie indziej np. rzeczy do prania. 
  3. Zetrzyj kurze we wszystkich pokojach (pokój dzienny, sypialnia, pozostałe pokoje). Przetrzyj również żarówki lamp stojących. 
  4. Odkurz i umyj podłogę. Mycie podłogi to niezawodny sposób na uczucie świeżości w pomieszczeniu. 
  5. W łazience umyj lustra, przetrzyj grzejnik i szafki. Umyj toaletę, wannę i kabinę prysznicową (choć o tą warto dbać codziennie, jeśli to możliwe, a jeśli nie znajdź dobry środek do mycia kabin – u mnie sprawdza się Frosch Malinowy, który dodatkowo bardzo ładnie pachnie, promocja niesponsorowana). 

Dlaczego nie napisałam nic o sprzątaniu w kuchni?

Nad kuchnią najlepiej zapanować sprzątając ją na bieżąco, a już najlepiej na koniec dnia, po wszystkich posiłkach. Włączenie zmywarki lub umycie wszystkich naczyń, przetarcie blatów, zabezpieczenie jedzenia etc. Rano wchodzisz do czystej i uporządkowanej kuchni – dzień zaczyna się zupełnie inaczej niż w kuchni, którą trzeba odgruzować zanim zaparzy się poranną kawę. 

Mam nadzieję, że pomysł sprzątania czwartkowego Wam się spodobał. Jeśli jeszcze nie słyszeliście o tej rutynie, spróbujcie, a nuż i Was się ona sprawdzi i będziecie mieć 3 dni wolnego! 

Co to jest decluttering?

Właścicielka firmy, której decluttering stanowi core biznesu powinna też spełniać się w roli edukatorki, która przybliża tę ideę społeczeństwu. Zabawna historia jest taka, że pracując w branży pośrednictwa finansowego z bardzo określonymi i wyspecjalizowanymi obowiązkami czasem w kilku zdaniach odpowiadałam na pytanie: “A Ty czym się zajmujesz, Ula?” Niektórzy z nas są kierowcami, informatykami, lekarzami, a ja cóż… swoje obowiązki opisywałam w bardzo szczegółowy i precyzyjny sposób. Pracując w branży declutteringu odpowiedź na to pytanie również wymaga kilku zdań wyjaśnienia, bo mówiąc tylko, że porządkujemy to, jest zdecydowane spłycenie tematu.

Co to jest decluttering, czyli “a nie można po polsku?”

Decluttering to słowo pochodzące z języka angielskiego oznaczające „odgracanie” lub w niektórych tłumaczeniach “uporządkowanie”. Jednak czy to słuszne tłumaczenie? Czy wprowadzając ład i porządek chcemy mówić, że pozbywamy się gratów, gdy tak de facto są to rzeczy, na które wydaliśmy swoje ciężko zarobione pieniądze?

Decluttering jest więc procesem pozbywania się niepotrzebnych rzeczy i organizowania przestrzeni w taki sposób, aby była dla nas funkcjonalna i estetyczna. 

Decluttering lub po polsku odgracanie przestrzeni będzie nam pomocny, gdy:

  • przytłacza nas nadmiar rzeczy, 
  • nic nie możesz znaleźć w szafie, 
  • półki i szuflady są przepełnione rzeczami,
  • znalezienie konkretnej rzeczy czy dokumentu sprawia trudność, 

W ramach declutteringu możemy samodzielnie (uwaga na wymówki, które odwiodą nas od rozpoczęcia procesu!) albo z pomocą profesjonalnej pomocy pozbyć się nadmiaru rzeczy, a pozostawić tylko te, które sprawiają nam radość i które są dla nas w danym momencie życia użyteczne. Decluttering połączony wraz z usługą organizacji przestrzeni pozwala stworzyć wnętrze, dzięki któremu każdemu z domowników łatwiej się funkcjonuje. 

Czy można przeprowadzić decluttering samodzielnie?

Owszem, można. Najpierw trzeba jednak poradzić sobie ze wszystkimi wymówkami nawet przed samym rozpoczęciem procesu (syndrom: jeszcze tylko pozamiatam pustynię). Czasami jest też tak, że zwyczajnie nie wiadomo, od czego zacząć, bo bałagan jest tak duży. 

Wtedy z pomocą przychodzi osoba, która declutteringiem zajmuje się profesjonalnie i która będzie działać, również razem z Tobą, według indywidualnie wytyczonego planu. Decluttering nigdy nie kończy się też zwykłym wyrzuceniem rzeczy do kosza. Dzięki współpracy z profesjonalistą dowiesz się, jak właściwie pozbyć się rzeczy i kiedy coś, co nie jest Ci już potrzebne może stać się ważne dla kogoś innego. 

Jakie kategorie obejmuje decluttering?

Decluttering może dotyczyć  całego domu, jak i wybranego pomieszczenia. Usługa declutteringu może obejmować także wybraną kategorię np. ubrania albo dokumenty. 

Z moich obserwacji wynika, że Klienci, dla których zostanie uporządkowana tylko jedna przestrzeń chcą cieszyć się porządkiem i dobrą organizacją również w pozostałych częściach domu czy mieszkania. 

Jakie korzyści niesie ze sobą decluttering?

Istnieje kilka badań naukowych (głównie amerykańskich badaczy), które wykazały związek pomiędzy uporządkowaną przestrzenią a satysfakcją z życia, a nawet zdrowiem badanych. 

Decluttering, choć nie zawsze jest procesem łatwym, niesie ze sobą wiele korzyści. O to najważniejsze z nich:

  • pozwala pozbyć się niepotrzebnych rzeczy oraz uczucia przytłoczenia, 
  • pozwala lepiej zorganizować przestrzeń wolną od nadmiaru przedmiotów, 
  • daje poczucie sprawczości i uporania się z problematyczną przestrzenią, 
  • dzięki procesowi declutteringu można zamknąć trudne i bolesne etapy w życiu (rozstanie, rozwód, żałoba). 

Decluttering to nie jest sprzątanie!

Decluttering czasami bywa błędnie kojarzony z usługą sprzątania np. piwnic czy nieruchomości po spadkowych. Owszem decluttering może odbywać się też w takich pomieszczeniach, ale zawsze jest procesem, w którym bierze udział osoba zlecająca usługę. To ona podejmuje ostateczną decyzję, czy dany przedmiot pozostanie, czy też nie. Osoba będąca profesjonalnym “declutterem” jest w tym procesie wsparciem pozwalającym na podjęcie racjonalnej decyzji co do posiadania danego przedmiotu w przyszłości.  

Owszem w procesie declutteringu możemy wyczyścić sprzątaną półkę, ale decluttering to coś więcej niż tylko pozbywanie się kurzu z niepotrzebnych przedmiotów. 

Czy decluttering to tylko fanaberia dla bogaczy z wielkich miast?

Mimo że decluttering jest stosunkowo młodą branżą na polskim rynku, pojawiło się w stosunku do niego sporo mitów, bo jak to nie można posprzątać sobie samemu albo kogo na to stać? 

Owszem można posprzątać samemu, ale pytanie, czy ten proces będzie efektywny i czy, jak wspomniałam powyżej, dana osoba znajdzie w sobie wystarczająco dużo motywacji do działania? Już samo rozpoczęcie tego procesu może być trudnością, a i w jego trakcie pojawia się często moment kryzysu, w którym bałagan jest większy niż, był na początku. Profesjonalny declutter będzie w tym momencie znaczącym wsparciem. 

Co do ceny samej usługi zależna jest ona od kilku czynników. Jako pierwsza występuje konsultacja declutteringowa, gdzie profesjonalista wyznacza harmonogram działania i to Klient decyduje, czy chce działać samodzielnie, czy z pomocą. Pamiętajmy też, że profesjonalny declutter to też przedsiębiorca, który działa na polskim rynku, ponosi w związku z tym koszty, a i zdobywanie wiedzy (płatnej) w tej branży jest bardzo ważne. 

Facebook
Facebook
Instagram